Przyjemna studencka kąpiel ze współlokatorką.

Przyjemna studencka kąpiel ze współlokatorką.

opowiadania erotyczne

Ta niesamowita, sex kąpiel to najciekawsze doświadczenie w moim życiu. Na drugim roku studiów postanowiłem wynająć pokój w mieszkaniu wynajmowanym studentom. Trafiłem na współlokatorkę Julię, która zajmowała pokój obok mojego. Studiowaliśmy na różnych uczelniach więc nie widywaliśmy się często, a do tego ja w weekendy wyjeżdżałem do rodziny. Z krótkich rozmów wywnioskowałem, że jest całkiem fajną dziewczyną, która mocno się angażuje nie tylko w naukę, ale i w życie studenckie. Ja na to sobie raczej nie pozwalałem, skupiałem się na nauce.

W marcowy weekend zmęczony podróżami do rodziny postanowiłem zostać w mieszkaniu i trochę odpocząć. Poszedłem do kina i na zakupy. Zjadłem też dobrą kolację i wróciłem wieczorem do domu. Po powrocie moja pierwsza czynność, to umycie rąk. Odruchowo więc otworzyłem drzwi do łazienki nie patrząc, że ktoś tam jest. Zamurowało mnie, bo w łazience była Julia, która brała kąpiel . Nie spodziewałem się, że już będzie w domu.

– Przepraszam. Jeszcze raz przepraszam – krzyknąłem przez drzwi.
– Nic się nie stało! Chcesz skorzystać z łazienki?
– Nie muszę, chciałem tylko umyć ręce.
– Otwórz te drzwi, nie będziemy rozmawiać przez nie!

Niepewnie uchyliłem drzwi. Julia nadal siedziała w wannie uśmiechając się do mnie.

– No umyj te ręce, nie przeszkadzasz mi.

Starając się nie patrzeć w jej stronę podszedłem do umywalki.

– Ty nie chcesz się wykąpać?
– Tak, wykąpie się zaraz po Tobie.
– Nie jesteś proekologiczny.

Spojrzałem na nią pytająco.

– Szkoda marnować wody. Wspólna kąpiel, to idealne rozwiązanie.
– Razem?
– No razem.
– Żartujesz sobie?
– Nie, na serio, rozbieraj się i wskakuj do wanny.

niezapomniana sex kąpiel rozpoczęła się

Bez słowa zacząłem zdejmować z siebie ubranie. Nie patrzyła na mnie. Leżała w wannie z lekko przymrużonymi oczami relaksując się w wodzie. Kiedy zdjąłem ubranie, delikatnie włożyłem nogę do wanny szukając wolnego miejsca. Spojrzała na mnie z uśmiechem, kasując wzrokiem moje ciało.

– Nawet całkiem nieźle zbudowany jesteś!

Speszony szybko schowałem się w wodzie. Przez chwilę milczeliśmy, aż w końcu Julia stanęła wyprostowana. Zobaczyłem jej zgrabne ciało ociekające wodą. Piersi miała dość pokaźne, cipkę dokładnie wygoloną z cienkim paskiem włosów na środku. Myślałem, że chce wyjść z wanny. Odruchowo odsunąłem się od niej dociskając plecy do brzegu wanny.

– Jak już jesteś, to Cię wykorzystam.

Mówiąc to obróciła się tyłem więc zobaczyłem jej jędrną pupę i piękne wcięcie jej talii.

– Czy możesz umyć mi plecy?

– Oczywiście odparłem.

Próbowałem opanować podniecenie i nieźle mi to wychodziło, kutas zwisał. Chyba dlatego udawało mi się nie okazywać podniecenia, ponieważ byłem mocno skrępowany. Siedziałem nago w wannie z śliczną dziewczyną, której praktycznie nie znałem i nie wiedziałem, czy naprawdę jest tak wyluzowana nagością, czy chodzi o coś więcej. Nie chciałem się wygłupić, tym bardziej, że jesteśmy współlokatorami.

Zacząłem delikatnie myć jej plecy nie schodząc zbyt nisko. Trzymałem się dzielenie opanowując skutecznie podniecenie. Nagle przesunęła się bliżej mnie, a jej seksy dupcia otarła się o mojego kutasa. Niestety zareagował od razu. Czułem, jak dotyka jej pośladków więc speszyłem się, ale nie mogłem się odsunąć, bo byłem przy krawędzi niewielkiej wanny.

– Możesz mi umyć nie tylko plecy.

– Ok.

Robiło się gorąco

Odpowiadając przełknąłem głośno ślinę. Taka sex kąpiel, to marzenie. Trzymając w dłoni gąbkę sięgnąłem do jej pośladków, zacząłem je delikatnie namydlać. Julia lekko rozsunęła nogi więc wsunąłem gąbkę między szparę jaką stworzyła między udami. Wypięła wtedy mocno pupę w moją stronę. Czułem, że nie chodzi jej już o wymycie pleców.

Odłożyłem gąbkę wkładając dłoń między jej uda. Poczułem jej mokrą i gorącą cipkę, dlatego delikatnie wsunąłem palec, a jej wargi sromowe od razu wpuściły mnie do jej wnętrza. Było gorąco i bardzo mokro, ale nie od wody tylko od jej podniecenia, które coraz bardziej czułem. Nie obracając się chwyciła w dłoń mojego kutasa.  Poruszyła nim kilka razy i skierowała w stronę napalonej cipki.

Nie czekając na większą zachętę wcisnąłem kutasa do wilgotnej szparki. Była bardzo mokra, dlatego też wszedł bez problemu. Ona oparła się o ścianę wypychając jeszcze mocniej dupcię. Chwyciłem ją za biodra i ruszyłem do boju.  Nie bawiłem się w zbędne czułostki tylko zacząłem ją ostro pieprzyć. Przy każdym ruchu wchodziłem głębiej więc jęczała coraz głośniej, a ja pieprzyłem ją coraz szybciej. Nasze mokre ciała jeszcze bardziej mnie nakręcały. Przez długie minuty nadziewała się na mojego fiuta. Łasiła się przy tym, jak kotka wypinając się bardziej i bardziej. Niestety przyspieszyć już nie mogłem. Zwolniłem na chwilę, by złapać oddech, moja kondycja, jak się okazało była średnia 🙂 pomyślałem, że czas wziąć się za ćwiczenia 🙂   Po krótkiej chwili przyspieszyłem, by posłuchać jej przerywanego jękami oddechu. Nie ukrywam, że byłem na skraju. Wiedziałem, że zaraz dojdę.

Finish

Wyciągnąłem fiuta chcąc się spuścić na jej pośladki, jednak ona obróciła się zwinnie twarzą do mnie i kucnęła na wprost mojego kutasa. Włożyła go sobie do ust. Lekko spanikowałem nie wiedząc, co mogę zrobić, czy mogę się spuścić do jej ust. Powstrzymałem się, a ona zaczęła mi obciągać. Robiła to z dużym zaangażowaniem. Brała go całego, po same jądra. Żadna laska mi tak nie obciągała. Byłem już na skraju więc wysunąłem go i wystrzeliłem. Sperma poleciała na jej twarz. Chwyciła zachłannie ociekającego spermą kutasa i włożyła go ponownie od ust. Lizała namiętnie jeszcze przez chwilę.  Wylizała bardzo dokładnie 🙂 Obróciła się w stronę lustra spoglądając na ospermioną twarz i włosy.

– Teraz musisz pomóc mi włosy umyć więc zaczynamy sex kąpiel od nowa 😉